Marynata do karkówki z grilla

Nie ma nic lepszego od dobrze wypieczonej karkówki z grilla Do tego domowy chleb z pastą z grillowanego czosnku, a jako sałatka: grillowana papryka. Uzupełniamy zestaw o zimne piwo i dobre towarzystwo. Rewelacja!




1/2 małej cebuli
1 czerwona papryka
2 łyżki koncentratu pomidorowego
łyżka miodu
3 ząbki czosnku
1 łyżeczka oregano
100ml oleju/oliwy
sok z 1 cytryny
4 łyżki octu z białego wina
płaska łyżeczka soli
opcjonalnie: łyżka sosu sojowego, 2 papryczki chili

Jak to przyrządzić?

Oliwę, ocet oraz sos sojowy wlewamy do garnka. Ustawiamy na małym ogniu. Zagotowujemy. Zmniejszamy ogień do minimum. 

Paprykę myjemy, oczyszczamy z gniazd nasiennych i kroimy w kostkę. Dodajemy do gotującej się oliwy. Dodajemy czosnek, posiekaną cebulę,  miód i sok z cytryny. Mieszamy i gotujemy przez ok. 10 minut. Zdejmujemy z ognia.

Dodajemy pokrojone (wraz z nasionkami) papryczki chili, oregano, sól i koncentrat pomidorowy. Mieszamy, a następnie studzimy. Schłodzoną mieszankę przekładamy do blendera i miksujemy. Spokojnie! Bez blendera też się da. Wystarczy sitko o drobnych oczkach, łyżka i odrobina zapału. Przecieramy miksturę przez sito i dokładnie mieszamy. I GOTOWE!

Marynata nadaje się do użycia od razu. Można ją również przełożyć do słoiczka i poczekać aż "nabierze mocy". Po 24 godzinach mamy pełnię aromatu. 

Karkówkę marynujemy odpowiednio wcześniej (u mnie 24 godziny), żeby przeszła smakiem.

Mmmm...Ile smaku!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Durszlak.pl